Znalezione dzisiaj gdzieś w czeluściach internetu.
Na MGIMO(Moskowskij Gosudarstwiennyj Institut Miezdunarodnych Otnoszenij) profesor zadał kolokwium "Odpowiedzieć na ultimatum małego afrykańskiego państwa". Studenci prace napisali, oddali i rozeszli się. Na kolejnych zajęciach profesor mówi:
Poziom prac generalnie wysoki ale mam dwa zastrzeżenia: "na chuj" piszemy rozłącznie, a "Jebana Czarna Małpo" wielkimi - zwracamy się przecież do króla.
Jak było to do pieca.
Na MGIMO(Moskowskij Gosudarstwiennyj Institut Miezdunarodnych Otnoszenij) profesor zadał kolokwium "Odpowiedzieć na ultimatum małego afrykańskiego państwa". Studenci prace napisali, oddali i rozeszli się. Na kolejnych zajęciach profesor mówi:
Poziom prac generalnie wysoki ale mam dwa zastrzeżenia: "na chuj" piszemy rozłącznie, a "Jebana Czarna Małpo" wielkimi - zwracamy się przecież do króla.
Jak było to do pieca.